Czasy wciąż się zmieniają. Pool dance, czyli po polsku ,,taniec naturze” przestał być czymś obraźliwym dla kobiet. Nie jest też już niechlubnym rodzajem wykonywanego zawodu. Przynajmniej w większości przypadków. Otóż ta odmiana tańca stała się niezwykle popularna zarówno Polsce jak i na świecie. Co więcej, dzięki niej wyrzeźbi się przepięknie sylwetkę, ujędrni się mięśnie a zatańczony profesjonalnie może być swoistego rodzaju sztuką. Dziwne, niepoważne a jednak. Włączając teraz telewizję na programach typu talent show bardzo często spotykamy się z występami na rurze.
Spis treści:
Dla kogo pool Dance?
Tańczą zarówno kobiety jak i mężczyźni a nawet pary. Posiadają układ choreograficzny, który dobrze wykonany potrafi wzruszyć. Gdy się przypatrzymy artyście, dostrzeżemy pełno siniaków na udach, łydkach i biodrach. Można się łatwo zorientować, że kosztuje to wiele wysiłku fizycznego a co więcej bólu, siniaki bez powodu nie powstają. Do tego sportu trzeba być odpowiednio rozciągniętym. Każda kolejna próba buduje tkankę mięśniową. Tancerz ma cały czas mocno napięte mięśnie wszystkich partii ciała, dzięki czemu sylwetka się rzeźbi.
Popularność tańca
Coraz więcej młodych ludzi zapisuje się na zajęcia z pool dancu. Jednak starsze pokolenie niekoniecznie rozumie fenomen tego tańca, według wielu z nich to po prostu nie wypada. Tymczasem to naprawdę potrafi być pięknym widowiskiem. Czasem trzeba odwagi by zacząć, podobno figury są bardzo skomplikowane i trudne do wykonania przez co trzeba setki prób, aby efekt był co najmniej zadowalający. Może wystarczy wyzbyć się stereotypowego myślenia i samemu spróbować?