Informacje i porady o dietach

Bieganie dla początkujących

bieganie

Tytuł dla nie których wyda się banalny, a sam temat, czy też problematyka przeze mnie podjęta trywialna, jednakże pamiętam jak wyglądał mój wielki powrót do formy po ciąży, a raczej jego trudne początki. Nie będę tłumaczył od początku do końca jak się biega, bo wydaje mi się że taką wiedzą dysponuje każdy; mam zamiar jednak napisać kilka wskazówek, by pomóc tym w najbardziej zaniedbanej formie po ciąży. Bieganie zazwyczaj jest nieodłącznym elementem diety redukcyjnej, dlatego można przyjąć że początkujący makaroniści to w dużej mierze osoby z nadwagą, czy też w gorszym przypadku otyłością.

Jeśli należysz do jednej z tych grup mam, zanim w ogóle zaczniesz myśleć o bieganiu, wyjdź na spacer! Jeśli rzucisz się od razu na głęboką wodę najprawdopodobniej się załamiesz albo zrobisz sobie krzywdę (jeśli jesteś otyły ), wysiłek trzeba dawkować, zaczynać od małych kroków. Tak więc pierwszy tydzień mija Tobie na spacerowaniu, drugiego tygodnia spacer zamienia się w marsz, w kolejnych tygodniach Twój marsz ma być coraz to szybszy, aż w końcu po odpowiednim czasie, gdy czujesz się już na siłach możesz zacząć biegać, na początku truchtem. W miarę rozwoju kondycji możesz zwiększać prędkość/długość biegania, a nawet zamienić zwykły bieg na trening interwałowy, o którym przeczytasz w dalszych artykułach.

Kolejną ważną sprawą jeśli chodzi o bieganie jest miejsce gdzie biegamy – z uwagi na to by nie przeciążać stawów zaleca się unikać betonowych nawierzchni, wszelkich rodzajów twardego podłoża; przyjaznym środowiskiem dla biegacza są wszelkiego rodzaju tereny naturalne: lasy, łąki, plaże – gdzie nawierzchnia jest stosunkowo miękka. Kilka uwag jakie mogę dać mamą na koniec: nie biegać na czczo – organizm wtedy spala mięśnie, pilnować by się nie odwodnić – pić dużo płynów, oraz zadbać o dobre obuwie, ponieważ komfort treningu jest dość istotną sprawą.

Artykuł powstał we współpracy z portalem dla matek Fajna Mama.

By: Bartek M.