
W dobie współczesnej możemy mówić o bardzo dużej popularności biegania. To oczywiście należy postrzegać bardzo pozytywnie, ale musimy do tej beczki miodu wrzucić także jedną łyżeczkę dziegciu. Mowa jest mianowicie o okresie zimowym i o bieganiu na wolnym powietrzu. Dzisiaj wiele mówi się o jakości powietrza, bardzo wiele mówi się o zjawisku smogu, które nam towarzyszy nie tylko w dużych miastach, ale także w małych miejscowościach.
Smog a zdrowie
Mimo tego, że wiele osób wciąż o tym zjawisku mówi z pewnym lekceważeniem, to jednak tak naprawdę należy bić na alarm. W wyniku tego zjawiska będziemy bowiem mówili o wzroście zachorowań na serce, płuca, będziemy mówili o wielu innych groźnych chorobach, o gorszym samopoczuciu. Tymczasem na naszych ulicach, na skwerach mamy wciąż do czynienia z wieloma osobami uprawiającymi aktywność fizyczną, biegającymi, jeżdżącymi na rowerze. To nie jest bynajmniej żaden ukłon w stronę zdrowia, to jest bardzo duży błąd, który jest w tejże sytuacji popełniany.
Bieganie w smogu to pierwszy krok do tego, aby odczuwać problemy z oddychaniem, aby móc mówić o pewnych problemach w funkcjonowaniu serca, a więc tym samym w tym okresie zwyczajnie powinniśmy unikać aktywności na wolnym powietrzu, ponieważ niczego dobrego nam to nie da, a co więcej, może nam to bardzo poważnie zaszkodzić. Są pewne dni wietrzne, w których jakość powietrza się znacząco poprawia i w tych dniach jak najbardziej można wyjść, aby pobiegać, aczkolwiek w tym względzie dobrze jest śledzić komunikaty medialne.